Dzisiaj polecam lukier królewski, który jest doskonałym dodatkiem do wielu deserów. Idealnie sprawdza się jako dekoracja ciasteczek, babeczek czy nawet tortów. Jego gładka, błyszcząca tekstura nie tylko pięknie się prezentuje, ale również doskonale komponuje się ze słodyczą wypieków. Lukier królewski, dzięki swojej konsystencji, pozwala na precyzyjne tworzenie skomplikowanych wzorów i dekoracji, co czyni go ulubieńcem cukierników i miłośników pieczenia.
Do przygotowania lukru królewskiego potrzebujemy tylko trzy składniki. Białko, cukier puder i sok z cytryny kilka kropel.
Należy pamiętać o złotej proporcji 1 :5. Jedna porcja białka do pięciu porcji cukru (30 g białka, 150 g cukru pudru, 3 krople soku z cytryny)
Lukier królewski zastyga bardzo szybko, .więc jeśli go chcemy nieco później po zrobieniu, lub użyć tylko niewielką ilość, należy go szczelnie przykryć folą spożywczą tak aby dotykała lukru. Tak przykryty lukier możemy przechowywać w lodówce kilka dni.
Może się zdarzyć że lukier nie chce nam szybko wysychać, wystarczy dodać więcej cukru pudru.
Jest niezastąpiony przy dekorowaniu pierniczków, zawsze wychodzi śnieżnobiały, szybko zastyga, dzięki czemu można polukrowane pierniczki układać jeden na drugim.
Można też użyć barwników do farbowania, ale należy pamiętać aby użyć barwnika w żelu lub w proszku. Barwnik w płynie może spowodować że lukier zrobi się rzadszy i nie będzie tak szybko zasychał.
Na wysokich obrotach miksera ubić białka na pianę ale nie sztywną (ok 30 sekund). Następnie zmniejszamy moc miksera na 1 i małymi porcjami dodajemy cukier puder (należy pamiętać że cukier puder musi zawsze być przesiany przez sitko, aby nie było żadnych gródek). Lukier ubijamy ok 15-20 minut aż będzie śnieżnobiały. Pod koniec ubijania dodajemy sok z cytryny.
Sok z cytryny wpływa na elastyczność lukru, dzięki czemu łatwiej się dekoruje.